Uwaga!

Trwają prace techniczne na witrynie hifi.pl. Dopóki widoczny będzie niniejszy komunikat prosimy:
- nie zamieszczać ogłoszeń na giełdzie
- nie wykonywać żadnych innych czynności związanych z ogłoszeniami

Przewidujemy, że czas trwania prac nie przekroczy 20 minut. W tym czasie można normalnie korzystać z treści zamieszczonych na hifi.pl.

Kiedy niniejszy komunikat zniknie możliwe będzie korzystanie z wszystkich funkcji witryny.

Przepraszamy za wszelkie niedogodności wynikające z prowadzony prac.

Start Pomoc Kontakt Reklama O nas Zaloguj Rejestracja

Witryna hifi.pl wykorzystuje ciasteczka (cookies). Proszę kliknąć aby uzyskać więcej informacji.
2011.02.16

TCZ i technologiczny postęp w produkcji OLED-ów

W zeszłym roku zwracałem Państwa uwagę na nową generację sprzętu do laserowej krystalizacji krzemu amorficznego. Przypomnę, że chodziło o produkt firmy Cymer, sprzedawany pod marką TCZ. Obecnie cała wielkoseryjna produkcja OLED-ów bazuje właśnie na wykorzystaniu laserowej krystalizacji do tworzenia warstw sterujących TFT. Podobnie jak OLED-y, na krzemie polikrystalicznym (LTPS) opierają się także zaawansowane typy małych wyświetlaczy LCD w rodzaju Apple Retina.

Można już powiedzieć, że sprzęt TCZ zaczyna spełniać pokładane w nim nadzieje. W styczniu 2011 opublikowano komunikat prasowy, w którym Cymer poinformował o trzecim zamówieniu na urządzenia do krystalizacji. Po odbiorcach z Korei i Chin, kolejny klient jest z Tajwanu. W kwartalnym raporcie z lutego doprecyzowano informację. Nowe zamówienie dotyczy zakupu dwóch systemów TCZ i zawiera opcje na kolejne egzemplarze.

Dalsze szczegóły podali przedstawiciele Cymera w odpowiedziach na pytania analityków i inwestorów. Było oczywiste, że systemy TCZ nie stoją w magazynach gotowe do sprzedaży, że od zamówienia sprzętu do uruchomienia produkcji mija sporo czasu. Mimo wszystko było dla mnie pewnym zaskoczeniem, że cały ten proces trwa aż rok.

Ciekawych informacji jest więcej. Otóż w przypadku sprzętu TCZ płatność następuje dopiero na końcu realizacji zamówienia. Wynika z tego, że terminy pojawiania się dochodu w wynikach finansowych Cymera są powiązane z faktycznymi uruchomieniami urządzeń u klientów. Dochód z pierwszej instalacji wpłynął kilka miesięcy temu. Drugie zamówienie na sprzęt TCZ (to z Chin) jeszcze nie zostało uwzględnione w wynikach finansowych i ma przynieść dochód w drugim kwartale 2011. Dochód z trzeciego systemu jest spodziewany pod koniec 2011, a dochód z czwartego w 2012. To daje nam niezłe wyobrażenie kiedy urządzenia rzeczywiście zaczynają pracować. Zdolności produkcyjne Cymera są aktualnie określane na 6 systemów TCZ rocznie. Cymer nie zdradza nazw kontrahentów, ale szefostwo firmy odważnie mówi o swych oczekiwaniach i podkreśla duże zainteresowanie ze strony potencjalnych klientów. Plany są takie, aby w 2012 roku dostarczyć co najmniej 6 systemów TCZ.

Oczywiście Cymer nie jest monopolistą. Ekrany OLED można produkować przy pomocy sprzętu od innych dostawców. Są na rynku konkurencyjne urządzenia do laserowej krystalizacji. Jest też kilka konkurencyjnych rozwiązań w fazie eksperymentalnej. Trzeba też mieć na względzie, że sprzęt Cymera może być wykorzystywany do produkcji LCD, a więc nie każda instalacja oznacza od razu powstanie kolejnej fabryki OLED-ów. Ale nawet przy tych wszystkich zastrzeżeniach, dostępne informacje pochodzące z Cymera dają niezłe wyobrażenie o zachodzących zmianach. Opierając się na znanych już doniesieniach możemy mieć pewność, że w bieżącym roku branża OLED-ów mocno się powiększy. Za to analiza wyników i planów Cymera wskazuje, że prawdziwa eksplozja szykuje się na rok 2012.

Być może już Państwo słyszeliście, że na rynek wchodzi nowa generacja ekranów Samsunga do smartfonów - Super AMOLED Plus. Mam pewną teorię na ten temat. A konkretnie jestem ciekaw czy ich pojawienie nie jest aby powiązane z zastosowaniem sprzętu TCZ do seryjnej produkcji. Wymienione wyżej zamówienia od producentów ekranów są same w sobie wystarczającym dowodem sukcesu. Ale potwierdzenie mojego przypuszczenia co do sposobu produkcji Super AMOLED Plus było by przysłowiową wisienką na torcie - w spektakularny sposób dowodziło by jakości urządzeń TCZ.

Jest też jeszcze jedno interesujące pytanie dotyczące Cymera. Jak wspomniałem możemy być pewni, że dowiemy się o sprzedaży urządzeń po finalizacji kolejnych transakcji. Nie sądzę jednak aby firma miała obowiązek ujawniania wszystkich informacji o zbieranych zamówieniach. Nie wykluczam więc, że oprócz zamówień ujawnionych publicznie, Cymer przyjął lub przyjmie inne zlecenia, o których dowiemy się post factum. Co oznacza, że istnieją możliwości pojawienia się niespodzianek. (GS)

Jeśli mają Państwo uwagi dotyczące tej strony lub zauważyliście na niej błędy, dajcie nam znać.
Aby przekazać swoje uwagi do redakcji proszę
Copyright © 1991-2024 Magazyn Hi-Fi, Gdynia, Poland
logo hifi.pl